
Ława do salonu stanowi o wyglądzie, bez którego to pomieszczenie traci swoją urokliwość. Nie chodzi wyłącznie o przekąski i inne towarzyszące lokatorom dodatki – no bo gdzież jak nie na blacie salonowej ławy spotykają się dłonie podejmowanych gości? Dokładnie na ławie, która, jak przystało na centralny punkt salonu, powinna być zadbana i dostosowana do klimatu pomieszczenia.
Kupno ławy do salonu nie jest sprawą , którą można zbagatelizować, potraktować z przysłowiowym przymrużeniem oczu. Dobrze gdy wstawiany mebel jest reprezentacyjny i użytkowy zarazem. Ważne by ława nie przyciągała zbytnio uwagi, a jednocześnie była wygodna dla gościny. Nie poleca się nadmiernej ekspozycji ławą, kontrast tego mebla do reszty (szafka, garderoba) mebli, robi nie najlepsze wrażenie. To właśnie ławę dostosowuje się do łóżek, mebli przyściennych, w końcu koloru ścian. Jej parametry dostosowuje się też do pobliskich foteli i puf, czyli siedzisk dla domowników i podejmowanych przez nich gości. Interesujące propozycje znajdziesz tutaj: .
Dobrze kiedy ława do salonu nie rzuca się wyraźnie w oczy, ale optycznie stanowi centrum orientacyjne. Dzieje się tak z prostego powodu. Umiejętne rozlokowanie w salonie wymaga przestrzeni wokół ławy aż do pozostałych mebli. Ciasne przejścia to wróg komfortu przez co salony tracą ten urokliwy klimat (kojarzone są właśnie z większą powierzchnią niż inne pomieszczenia).

Ławy często kupowane przez użytkowników są zrobione z drewna, szkła lub tapeta art deco obu tych komponentów. Pierwsza wersja stosowana jest na zasadzie kompletowania salonowych mebli. Ławę dostajemy albo w komplecie mebli salonowych, albo samą, z dokładnym barwy mebli. Z kolei ławy ze szkła sprawiają wrażenie bardzo eleganckich, podkreślają rangę salonu i wizję pokoju. Ich wadą jest podatność na porysowania i stłuczenia. Oba rodzaje ław można pogodzić wybierając mebel drewniano-szklany.