Pokój w czerni i bieli? A może czarne ściany? Klasyka jest ciągle na topie. Kiedy nie lubisz ekstrawagancji, na co dzień stronisz od niestandardowych i rzucających się w oczy rozwiązań polecamy swoje mieszkanie zaaranżować w bieli i czerni.
Źródło: http://www.flickr.com
Nie jest to wbrew pozorom tylko trzymanie się bezpiecznej, tradycyjnej kolorystyki. Połączenie tych dwóch kolorów stanowi bardzo dobrze wyglądający duet. Ciemna ściana (www.creoconcept.pl/) może zostać wykorzystana praktycznie. Wystarczy tylko zamalować ją farbą, którą jest zmywalna. Po osuszeniu ścian przyozdabiamy ją kredą! Dzięki temu trikowi możemy na niej uwiecznić ciekawy cytat z książki, motto życiowe. I nie musimy się martwić, że któregoś dnia nam się ono znudzi. Wtedy zwyczajnie zmyjemy je ze ściany i damy w to miejsce nowy napis, bądź rysunek. Tego typu ściana sprawi olbrzymią frajdę naszym pociechom . Moda na całkiem czarne aranżacje przybyła do nas z zachodu. Mądry wpis na ten temat można znaleźć na blogu lou (kontrasty kolorystyczne ). Bloggerka pokazuje całkiem sporo oryginalnych pomysłów. Co ciekawe, czarne wnętrza wcale nie wydają się na zdjęciach być ponurymi. Wręcz odwrotnie – są wypełnione światłem i przytulne. Jak można zauważyć na zdjęciach prezentowanych w poście, czerń jest kolorem, który dobrze sprawdza się w każdym pomieszczeniu – salonie, sypialni czy łazience. Choć przestrzegamy przed ciemnymi błyszczącymi płytkami – są dość trudne w utrzymaniu czystości. Wyjątkowo ciekawie wyglądają pomieszczenia z jedną czarną ścianą, na której tle stoją białe meble. Szczerze? To absolutnie moje ulubione połączenie. Black&white… Dodajmy do niej ciemną, podłogę z drewna. Rewelacja!