
W leniwy nastrój pomarańczowo-brązowej błogości nam, łakomczuchom pierwszej wody, idealnie wpisała się domowa pizza (ślinka leci na samo wspomnienie!), którą pokroiliśmy nożem do pizzy z uroczego, wysportowanego zestawu GYM, marki Bugatti (aranżujesz jadalnię? zobacz – modna seria). Do pizzy, pachnącej tak, że zbiegli się wszyscy sąsiedzi z okolicy, idealnie pasuje surówka z nowalijek.
Czyżbyś miał ochotę dostać sporo newsów na ten interesujący temat? Szukasz faktów? Zatem naciśnij i sprawdź – kolejne wpisy oczekują na Ciebie.
Zaserwujemy je z Primavery, potężnej misy, której sekunduje nieodłączny towarzysz – zakochane w sobie szczypce Molla Kiss ( zestaw do jadalni: zobacz). Oba produkty, oczywiście pomarańczowe i, oczywiście, z zasobów Bugatti. Witaminowe przysmaki pokroimy na desce Dania, masywnym, pięknym teakowym cudzie duńskiej marki Skagerak.

Jako miłośnicy tego, co naturalne, sięgniemy pod deskę do krojenia z drewna. A ubrudzone warzywnymi sokami ręce wytrzemy w papierowe ręczniki, które podsunie nam designerski, niezwykle pomysłowy, stworzony z lakierowanej na pomarańczowo stali stojak na kuchenne ręczniki, stworzony przez duńską markę Steel Function.
Wszystko zaserwujemy zgłodniałej rodzince na pięknej tacy Fionia, którą marka Skagerak (stylowy dodatek) podbiła serca miłośników nastroju i wygodnego serwowania.
Ale zanim nastąpi uczta, czekając na rewolucyjnie pachnący obiad, siądziemy w odnowionej za sprawą drobiazgów kuchni i porozmawiamy o sprawach najważniejszych, o nas, o wspólnej przyszłości, planach i marzeniach. Bo pomarańcze i brązy genialnie sprzyjają szczerym i ciepłym rozmowom.
